Praca magazynu
UWAGA! W dniach 19.04.2024 - 21.04.2024 jesteśmy na targach Hunt Expo w Krakowie.
Zapraszamy na stoisko Braci Łowieckiej hala Wisła stoisko nr A14
UWAGA! W dniach 19.04.2024 - 21.04.2024 jesteśmy na targach Hunt Expo w Krakowie.
Zapraszamy na stoisko Braci Łowieckiej hala Wisła stoisko nr A14
Tematem przewodnim sztuki łowieckiej są, naturalnie, zwierzęta łowne. Te występują w różnych rolach: jako główni bohaterowie zwierzęcych portretów, obiekty, za którymi gonią łowcy, czy w końcu, już w formie trofeów, wspomnienie jakiegoś polowania. To jednak jeszcze nie koniec. Rosyjski artysta Nikołaj Roerich pokazuje chyba najpiękniejszy obraz zwierzyny – ten ze snów i marzeń łowcy.
Introdukcja bażantów pod kontrolą ministra
Ślimy muflonów – mamy nowy rekord świata! Jak wyhodować takie okazy? Paweł Janiszewski, Vladimír Hanzal
Posiadanie loftek jest przestępstwem. Myśliwych i strzelców mogą czekać kłopoty Miłosz Kościelniak-Marszał
Samochody dla PZŁ – powtórka z rozrywki?
Mój kolejny sezon Marek Kotlęga
Komu jest potrzebny łowczy krajowy? Daniel Ptak
Trofeum marzeń Maksym Nowaczyk
Problem z § 32 Witold Daniłowicz
Nigdy dotąd w Polsce nie występowało tyle łosi. Ten wzrost liczebności skutkuje większymi szkodami w uprawach i częstszymi wypadkami z udziałem tych zwierząt. Tymczasem wciąż nie zapadają żadne decyzje w kierunku przywrócenia polowań na łosie. Sytuacja staje się coraz trudniejsza.
Jeleniarz to nie ten, kto strzela w sezonie łowieckim najwięcej jeleni. To myśliwy zamiłowany w polowaniach na jelenie. To myśliwy, który ma dostateczną wiedzę o tych zwierzętach i umiejętnie potrafi przekuć ją w łowiecki sukces. Jako mały chłopak przeglądałem łowieckie gazety i książki. Obudziła się we mnie wtedy żyłka myśliwska. Pasja z czasem się rozwinęła. I ja chciałem zdobywać piękne trofea.
Dziś mogę doradzać, jak to zrobić.
Od wielu lat w środowisku myśliwych mówi się o konieczności edukowania społeczeństwa z zakresu prawdziwego charakteru łowiectwa, o etyce, zwyczajach i ludzkiej twarzy polujących. Co prawda mówi się sporo, a robi niewiele, ale to już inne zagadnienie, do przemyślenia przez łowieckich decydentów. Niestety ludzie dłużej będą pamiętali to, co zrobił opisany tutaj sprawca z kolegami, którzy mu pomagali, niż nawet najlepsze akcje edukacyjne. Nikt w tej sytuacji nie wspomina o działaniu kłusownika – mowa jest o strzale oddanym przez myśliwego.
Trudno będzie wykonać planowy i nakazowy odstrzał dzików w tym sezonie. Wszystko przez to, że wpadliśmy w pułapkę inwentaryzacji.
W świecie zwierząt ciągle dochodzi do ścierania się ze sobą konkurentów i prób udowodnienia, który jest silniejszy. Stosują oni przy tym strategię gołębia lub jastrzębia. Naukowcy postanowili zbadać, co się bardziej opłaca.
Austria jest znana wśród polujących nie tylko ze wspaniałych terenów łowieckich, lecz także z pięknych tradycji myśliwskich. Ogromną rolę w ich rozwoju i rozpropagowaniu odegrali członkowie dynastii Habsburgów, panującej w tym kraju do 1918 r. Koniec ich rządów wiąże się z zakończeniem pierwszej wojny światowej i rozpadem monarchii na kilka republik. Początek końca – wybuch Wielkiej Wojny – jest natomiast, przynajmniej według niektórych, związany z legendą o białej kozicy, popularną w południowo-wschodniej Europie.
Czasy, w jakich przyszło nam żyć i funkcjonować, często skłaniają do niekonwencjonalnych działań, np. usług sokolniczych, które ja podciągam pod ochronę biologiczną. Takie usługi wiążą się jednak z pewnymi problemami.
Gdy już uda wam się ściągnąć kaczkę do siebie swoim wabieniem, od razu poczujecie bluesa i pokochacie ten rodzaj polowań. Ale zanim to nastąpi…
Pod koniec lutego 2020 r. na zaproszenie klubowego kolegi z NKS-u wyruszam na wspólną wyprawę do Anglii. Początkowo zdziwiłem się kierunkiem podróży, jednak gdy usłyszałem, że będziemy polować na karłowate gatunki z rodziny jeleniowatych, przytaknąłem bez namysłu i potwierdziłem chęć wyjazdu.
Dzięki zastosowaniu harissy oraz prostej techniki obsmażania, a potem duszenia z dodatkiem serwatki mięso jest nadzwyczaj miękkie i soczyste. No i ma ten niepowtarzalny, spotykany w północnej Afryce oraz Indiach zapach i smak.
Od września 2019 r. polowaniem indywidualnym jest również polowanie w dzień na dziki wykonywane przez myśliwego z udziałem naganiacza albo podkładacza z psem. Jakie wiążą się z tym możliwości i ograniczenia?
Otrzymuję wiele pytań dotyczących wykluczenia z koła, dlatego warto przybliżyć ten temat myśliwym. W odpowiedzi na prośby czytelników opiszę dosyć skomplikowaną procedurę wykluczenia ze wskazaniem najczęściej popełnianych błędów.
Niemcy to pionierzy w układaniu zupełnie nowej grupy użytkowej psów, których zadaniem jest poszukiwanie padłych dzików. Jak w praktyce wygląda system szkoleń i czego moglibyśmy się nauczyć od naszych zachodnich sąsiadów?
Wyżły niemieckie szorstkowłose przeszły swoistą ewolucję. Jak przebiegały te zmiany typu rasy? I jak zadomawiała się ona w Polsce?
Za naszym aporterem etapy szkolenia, które miały na celu wyrobienie posłuszeństwa i opanowania (BŁ 5 i 8/2021). Teraz opanowanie potrzebne będzie nam, bo zanim nasz pies zostanie nieodłącznym towarzyszem łowów, wiele razy wystawi naszą cierpliwość na próbę.
Ten artykuł kieruję przede wszystkim do prowadzących zbiorówki, a w drugiej kolejności – do myśliwych polujących indywidualnie z psami. Chcę przybliżyć wam same łajki, ich sposób polowania i zadziwiającą skuteczność, kiedy znajdują się w odpowiednich rękach.
Od jakiegoś czasu pomału się przezbrajam w odzież słoweńskiej firmy UF Pro. Wszystko się zaczęło od spodni. A ponieważ się sprawdziły, chciałbym tu polecić myśliwym dwa naprawdę udane modele.
Szwedzki producent celowników z czerwoną kropką dwa lata po premierze zaprezentował nową wersję swojego najmniejszego kolimatora Acro. Czy warto po nią sięgnąć? A może rozważyć zakup któregoś ze starszych modeli?
Żyjemy w czasach błyskawicznego postępu technologicznego, dlatego warto być zorientowanym, co nam, myśliwym, oferuje rozwój nowoczesnej nauki i techniki. A mówiąc ściślej, jeden z jej owoców – termowizja.
Potrzebujemy dobrego sprzętu. Niezawodnego, bezpiecznego i przyjemnego w obsłudze. Bywa jednak, że stara mądrość wyrażona w tytułowym powiedzeniu okazuje się prawdziwa również w tej materii. Paradoksalnie lepsze może być gorsze, kolejna inwestycja zaś czasami nie przynosi zauważalnych korzyści, a nawet pogarsza sprawę.