Praca magazynu
UWAGA! W dniach 19.04.2024 - 21.04.2024 jesteśmy na targach Hunt Expo w Krakowie.
Zapraszamy na stoisko Braci Łowieckiej hala Wisła stoisko nr A14
UWAGA! W dniach 19.04.2024 - 21.04.2024 jesteśmy na targach Hunt Expo w Krakowie.
Zapraszamy na stoisko Braci Łowieckiej hala Wisła stoisko nr A14
Łowiectwo i kynologia mają wiele wspólnego, co potwierdzają państwo Izabella i Leszek Salamonowie. Małżeństwo, które połączyły chęć niesienia pomocy ludziom oraz miłość do psów, zdradza, jak udaje się wypełniać zawodowe i pozazawodowe obowiązki bez zapominania o własnej rodzinie. Leszek Salamon, od kilku miesięcy pełniący funkcję przewodniczącego Zarządu Głównego Związku Kynologicznego w Polsce, opowiada też, jak widziałby przyszłość organizacji zrzeszającej hodowców i miłośników psów oraz jej współpracę z myśliwymi.
Deszczowy też piękny! Grzegorz Dubel
Przejrzyj na oczy Łukasz Ludwisiak
25-lecie „Łowca Lubelskiego” Jan Maliszewski
Ponidzie gościło 47. Międzynarodowe Łowy z Sokołami
Skup niezagrożony spadkiem cen
Rozstrzygnięcie konkursu kulinarnego firmy Swarovski Optik i BŁ
O Puchar Nadleśniczego Nadleśnictwa Grodziec
Diany noworocznie na Kaszubach Marlena Florek
Dzień Niepodległości z myśliwymi w Łodzi Artur Mikiciński
Certyfikaty Dobry Produkt dla wyrobów z polskiej dziczyzny
Wspólny cel łączy miłośników ogarów polskich Natalia Kartawik
Dar myśliwych dla SPZOZ w Grodzisku Wlkp. Emil Wiśniewski
Cztery lata temu w Spychowie powstał ośrodek hodowli cietrzewi. Z czasem z małej placówki przekształcił się w prężnie działającą hodowlę. Dzięki zaangażowaniu leśników udaje się odtwarzać w Polsce populację zagrożonego kuraka.
Boli mnie to, jak się traktuje myśliwych w Polsce. Ta sytuacja jest wynikiem splotu wielu czynników, ale nieuchronnie prowadzi mnie do pytania: czy chcę dalej być myśliwym w tym kraju?
Generalny dyrektor ochrony środowiska w 2021 r. wydał decyzję zezwalającą na eliminację dwóch wilków w gminie Barwice (Zachodniopomorskie). Jeszcze zanim na dobre ujrzała ona światło dzienne, podniosły się protesty, więc realizacja odstrzału stanęła pod znakiem zapytania.
Epidemia ASF-u i jej związek z dzikami oraz wciąż powracający problem moratorium na odstrzał łosi to kwestie, którymi zajmują się i administracja państwowa, i eksperci, i przeciwnicy polowań. Podejmowane działania często są chaotyczne i nie mają podstaw naukowych, co źle wpływa na sytuację obu gatunków.
Jednego sezonu spotykam jelenia o staśmionych tykach, a drugiego znajduję jego zrzut. Po paru miesiącach byk zostaje strzelony, a jego wieniec podlega wycenie. Mam więc dobrą podstawę do porównań.
Nie znamy przyczyn powstawania staśmień w porożach. Wzrost poroża u jeleniowatych jest warunkowany wieloma czynnikami, a powody anomalii mogą się okazać złożone.
Myśliwi mogliby dużo zyskać na prowadzeniu lub wspieraniu ośrodków rehabilitacji dzikich zwierząt. Jeden z takich projektów, w który warto było się zaangażować, upadł m.in. z powodu braku zdecydowania i odważnych kroków PZŁ w podejmowaniu decyzji. Czy to nie znak, że zatracamy instynkt samozachowawczy?
Polujące arystokracja i ziemiaństwo wciąż powracają jako ulotne wspomnienie, ewokacja przeszłości, budząca estetyczny podziw impresja na obrazach Kossaka, Fałata, Wierusza-Kowalskiego i innych. Tamten czas i atmosfera są niemożliwe do odtworzenia. Chyba że poznamy wiarygodnego świadka dawnych łowów.
Annę Kwaśniewską poznałem jakiś rok temu, gdy przyszła do OHZ-etu w Zatorze zapytać o możliwość rozpoczęcia stażu myśliwskiego. Skromna, raczej małomówna, troszkę niepewna siebie. Na pytanie o rodzinne tradycje myśliwskie odparła, że ich nie ma, ale właśnie chciałaby je zapoczątkować. Okazała się kobietą wielu pasji.
Kwestia etyki w łowiectwie, zwanej powszechnie etyką łowiecką, wywołuje dyskusje i co jakiś czas powraca ze zdwojoną siłą. Wiąże się to z wieloma czynnikami, m.in. wprowadzaniem nowych rozwiązań technicznych i narzędzi pomocnych w wykonywaniu polowania, ewolucją obowiązujących norm społecznych, obyczajowych i moralnych oraz przeróżnymi zachowaniami, które są traktowane jako postawa etyczna bądź tę etykę naruszająca.
Bycie członkiem pocztu sztandarowego to prawdziwy zaszczyt. Żeby jednak pełnić tę funkcję należycie, trzeba znać wszystkie reguły obowiązujące w tym zakresie.
W Polsce według najnowszych danych GUS-u za rok gospodarczy 2020/2021 jest ponad 2500 kół łowieckich. To ogromne pole do popisu, jeśli chodzi o nadawanie im nazw. Do czego myśliwi odwołują się najchętniej i na ile są oryginalni w tym zakresie?
Tym razem danie wprost piękne. Idealne na romantyczną kolację we dwoje, choćby z okazji Dnia Kobiet. Wyglądem przypomina kotlet przyrządzany z piersi kurczaka z kostką ramieniową, znany w carskiej Rosji pod nazwą kotlet po kijowsku, czyli dzisiejszy de volaille.
Na kołach łowieckich ciąży obowiązek corocznego składania sprawozdań finansowych. Jakie są terminy i czy sprawozdanie rzeczywiście powinno być zatwierdzane przez walne zgromadzenie?
To chyba koniec tasiemca pt. zmiana granic obwodów łowieckich. Niestety pociągnie ona za sobą problemy z tegorocznym szacowaniem szkód. Przy okazji może się bowiem zmienić podmiot odpowiedzialny za szacowanie.
Podczas długich wypadów w teren potrzebujemy odpowiedniego wyposażenia, o którym pisałem w poprzednich artykułach. Nie mniej ważną, jeśli nie najważniejszą, rolę gra odzież. Na zewnątrz jesteśmy wystawieni na działanie różnych czynników atmosferycznych. Czasem doskwierają nam wysokie temperatury, czasem niskie, do tego opady deszczu czy śniegu. Chodzimy po lesie, skałach lub błocie. Za każdym razem należy nieco inaczej dobrać ubrania.
Helia 1,6–8x42i w klasycznym wydaniu
W myśliwskich progach Nowiny
Misjonarz ze sztucerem
Wszystko zaczęło się od polowania na zające z żoną. Jak to się stało, że mimo całkiem innego wyprzedzenia oboje trafiliśmy szaraki za łopatkę? Gdy udało mi się zdobyć odpowiednie urządzenie pomiarowe, przystąpiłem do doświadczeń, które mogły dać odpowiedź.
Wszyscy znamy ryzyko ekspozycji na huk broni palnej. Okazuje się, że nie tylko kalibry magnum i broń z hamulcem wylotowym jest niebezpieczna. Nawet wyciszona broń może być groźna dla ucha, jeśli tylko oddziałuje odpowiednio często i długo.
Przez dwa lata oswoiliśmy się z moderatorami huku. Niestety, liczne przypadki awarii, a nawet wypadków podczas ich używania pokazują, że niektórzy strzelcy oswoili się z nimi aż za bardzo i zapomnieli o tym, jak poważne mogą być skutki zlekceważenia ostrzeżeń producenta oraz podszeptów zdrowego rozsądku.